Apple nie ma lekko – długoletnia pozycja lidera, który do konkurencji podchodzi z wyraźnym lekceważeniem sprawiła, że amerykański koncern ma niewielu wiernych rynkowych sojuszników. Wizerunku nie poprawiła także batalia sądowa, w jaką jabłuszkowcy zaangażowali się przeciwko Samsungowi. Tymczasem Apple ma coraz więcej problemów z pozwami wymierzonymi w firmę.
Już w tej chwili koncern musi bronić swoje dobre imię w kwestii naruszenia prywatności użytkowników swoich produktów, bowiem światło dzienne ujrzały dokumenty, z których wynikało, że dane geolokacyjne posiadaczy sprzętu Apple były zbierane nawet wtedy, gdy nie wyrażali oni na to zgody. Natomiast w ostatnich dniach na jaw wyszła informacja, że pozew szykuje firma THX, bowiem według jej oceny w niektórych produktach, takich jak np. iPhone 5 wykorzystany został głośnik skonstruowany na bazie patentu firmy założonej swego czasu przez George Lucasa.
A z kolejnym pozwem sądowym w kolejce czeka już Intertrust Technologies, holding zajmujący się obrotem dokumentów poświadczających własność intelektualną. Według zarządu IT Apple naruszyło 15 patentów dotyczących zabezpieczeń urządzeń elektronicznych i ich bezpieczeństwa, które znajdują się w posiadaniu holdingu. Co ciekawe zarzut nie dotyczy kilku marginalnych produktów, ale całej ich gamy. Na liście znajdują się między innymi: iPhone, iPad, Apple TV czy App Store.
Intertrust działa od roku 1990, a od tego czasu spółce przyznano już ponad 250 patentów, a kolejnych 200 jest wciąż rozpatrywanych. Duża część firmy zajmuje się ich obrotem – kupnem i sprzedażą – ale IT ma również swój własny zespół badawczy pracujący nad kolejnymi wynalazkami. Co jednak najciekawsze, w 2003 Intertrust ze spółki państwowej przekształciła się we własność takich marek, jak Sony, Philips i Stephens Inc. Ta transformacja sprzyja wszystkim zainteresowanym stronom, bowiem producenci zyskali dostęp do patentów IT, a IT zarządza częścią wniosków firm produkcyjnych. Co ciekawe jednak Intertrust wejście na drogę sądową traktuje jako ostateczność, bowiem na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat zdarzało się jedynie dziewięciokrotnie, by IT kogoś pozwało ze względu na naruszenie własności intelektualnej. Obecnie w toku jest tylko jedna sprawa – właśnie przeciwko Apple.
Z patentów, którymi zarządza Intertrust korzystają między innymi takie marki, jak Adobe, HTC, LG, Motorola, Nokia, Panasonic i Samsung, a w 2004 sprawę sądową z IT przegrał Microsoft – licencja wraz z odszkodowaniem kosztowała koncern, bagatela, 440 milionów dolarów. Oznacza to, że holding współpracuje z największymi graczami na rynku, wśród których brakuje w zasadzie tylko Apple. Bilans zysków i strat powyższych firm oznacza, że taka współpraca jest najwyraźniej opłacalna, ale koncern z Cupertino nigdy nie był znany z tego, że robi to co wszyscy. Czas pokaże, czy pozew był na tyle dobrze umotywowany, by Apple również znalazło się na liście podmiotów współpracujących.