Śledź i bądź śledzony – Facebook z nową aplikacją

Śledź i bądź śledzony – Facebook z nową aplikacją

Geolokacja powoli zaczyna odgrywać olbrzymią rolę w kwestii integracji użytkowników serwisów społecznościowych. Wystarczy wspomnieć chociażby Foursquare, który wciąż ma szansę stać się największym interaktywnym przewodnikiem po/na świecie. Taką funkcjonalność oferuje także Facebook, ale w dość ograniczonym stopniu.

Mówienie o rozwoju internetu mobilnego i urządzeń, dzięki którym możemy być podłączeni do sieci to już oczywistość. Z założenia, że większość z nas ma możliwość zalogowania się i podania swojej aktualnej ‘pozycji’ dzięki smartfonom i tabletom wychodzą także marketingowcy. Dla przykładu jedna z sieciowych restauracji oferowała zniżki wszystkim klientom,itcertland.com
którzy w trakcie pobytu w lokalu zdecydowali pochwalić się swoim położeniem i meldowali się w ramach specjalnej aplikacji.

Do grona serwisów stawiających mocniej na wykorzystanie modułu GPS w naszych urządzeniach chce teraz dołączyć Facebook. Już od dłuższego czasu użytkownicy największego portalu społecznościowego świata mają możliwość określenia swojej lokalizacji w danym momencie. Tak naprawdę jednak niewiele z tego wynika oprócz faktu, że nasi znajomi dostaną kolejne powiadomienie o naszej aktywności. Tymczasem Bloomberg donosi, że Facebook intensywnie pracuje nad szerszym wykorzystaniem funkcji lokalizacyjnych. Według dwóch anonimowych źródeł, na które powołuje się portal The Verge, Mark Zuckerberg i spółka chcą stworzyć osobną aplikację, która działając w tle ma śledzić nasze poczynania i informować nas, kiedy znajdziemy się w pobliżu jednego z naszych znajomych. Z powyższego wynika, że będzie to program w swojej funkcjonalności zbliżony do tych oferowanych już przez Apple i Google.

Tweetie 2.1

Tweetie 2.1 – znajomi wyszukani za pomocą aplikacji

Aplikacja może być też rozwinięciem pomysłu, który już jest wprowadzony na łamach serwisu, ale generalnie korzysta z niego niewielki odsetek użytkowników – chodzi o wyszukiwanie znajomych w okolicy. Największą zmianą byłby jednak fakt, że w nowym kształcie nasze położenie byłoby śledzone przez cały czas, nie tylko podczas ‘meldunków’. Być może jest to pierwszy krok do intensywnej monetyzacj  użytkowników mobilnych, którą niedawno zapowiadał Zuckerberg. Bloomberg dodatkowo informuje, że szefem projektu został Peter Deng, który pracował już nad Messengerem, a członkami zespołu są ludzie odpowiedzialni za Gowallę, aplikację, która służyła właśnie do dzielenia się swoim położeniem geograficznym. Facebook prawa do korzystania z jej kodu źródłowego kupił w 2011 roku.300-209
Jakkolwiek sam portal na razie nie potwierdza rewelacji, to mówi się, że projekt ruszy w połowie marca bieżącego roku.

foto: damienvanachter / Foter.com / CC BY-NC-SA

5 komentarzy

  1. Nie ma opcji! Nie nie nie, nie dosc, ze maja tyle informacji i danych osobistych, to jeszcze chca sledzic swoich uzytkownikow – paranoja!

  2. Jakby się nad tym zastanowić, to wcale nie jest taka zła funkcjonalność, która w dodatku będzie pewnie całkowicie opcjonalna, więc nie ma co się martwić o permanentną inwigilację. Zresztą tak jak piszą – na czymś trzeba zarabiać, a takie aplikacje mają olbrzymi potencjał marketingowy.

  3. Nigdy Nie Zaloguje Sie Na Tym Portalu! Nigdy! Toz To Spelnienie Snu Kazdego Totalitarnego Przywodcy! Stalin I Hitler Marzyli O Takiej Maszynce!

  4. wszystko jest dla ludzi – serwisy społecznościowe to żadne zagrożenie, dopóki korzystasz z nich z głową…

  5. zgadzam się!

Leave a Reply to SadElve Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *