Nowy Windows może i jest rewolucyjny pod względem rozwiązań dotyczących interfejsu i ogólnej użyteczności systemu, ale to nie znaczy wcale, że jest dopracowany do granic możliwości. Okazuje się, że w lutowym raporcie dotyczącym bezpieczeństwa całej rodzinie nowych produktów Microsoftu – Windows, Internet Explorer, Microsoft Office i kilku innych – znaleziono 57 błędów, które mogłyby przyczynić się do potencjalnego ataku na nasz komputer. Paradoksalnie jednak, nie to jest najciekawsze; ponad połowę z tych błędów znaleźli bowiem pracownicy zatrudnieni w Google.
Zdarzyło się pewnie wielokrotnie, że ściana naszego znajomego na Facebooku zapełniła się treścią, o jaką byśmy go nigdy nie podejrzewali. Często zatem sami sprawdzamy, co kryje się za sensacyjnym linkiem. W tym momencie mogliśmy stać się ofiarą cyberprzestępców, którzy wykorzystują miliardową społeczność najpopularniejszego serwisu społecznościowego na świecie do oszustw i kradzieży.
Internet to nie tylko dobrodziejstwo, dzięki któremu możemy w każdej chwili zaczerpnąć informacji na każdy temat. Internet to także śmietnik informacyjny oraz zagrożenie, na przykład dla dzieci. Jednym ze sposobów uchronienia siebie i dzieci przed jego zagrożeniami jest zablokowanie niektórych stron.